fbpx

Mama na etacie

Obraz autorstwa Freepik

Mama na etacie

Mama na etacie

Obraz autorstwa Freepik

„Możesz zrobić wszystko, ale nie wszystko w tym samym czasie”, mówi pragmatyczne powiedzenie. A jednak każda pracująca mama wie, że  rzeczy z tej listy „wszystkiego” nie lubią czekać w kolejce.

Mama na etacie to co najmniej trąba powietrzna…

Ciągle zajęta, ciągle wielozadaniowa, ciągle w ruchu, ale często pełna poczucia winy z powodu rzeczy, których nie robi.

Dla większości z nas, pracujących mam, naszym świętym Graalem jest skuteczne żonglowanie satysfakcjonującym życiem zawodowym z satysfakcjonującym życiem rodzinnym. Chcemy osiągnąć nasze osobiste aspiracje i być dobrym rodzicem, ale ta wiecznie nieuchwytna „równowaga między pracą a życiem prywatnym” jest czymś, co sprawia nam nie lada problem. Zbyt często czujemy się winne tak, jakbyśmy skupiały się na jednym kosztem drugiego, a to prowadzi do wyczerpania i poczucia przytłoczenia.  Często pracujące mamy rozmawiają ze mną o zmaganiach z pogodzeniem rodziny i pracy. Więc… chociaż sama nie raz miałam momenty „szaleństwa pracującej mamy”… oto 10 najlepszych wskazówek, jak pozostać przy zdrowych zmysłach jako pracująca mama!

Zadbaj o swoje emocje

Jak wiadomo, nie napijemy się z pustego kubka. Zaspokajanie własnych potrzeb emocjonalnych nie jest samolubne, jest niezbędne. Dasz więcej swojej rodzinie, będziesz wydajniejsza w pracy i docenisz jedno i drugie, jeśli będziesz wyspana, szczęśliwy i zdrowy.

Zadbaj o siebie. Niezależnie od tego, czy jest to drzemka, czytanie książki, ćwiczenia, kąpiel, hobby, spotkanie ze znajomymi, kurs, spacery, oglądanie programu telewizyjnego, medytacja… Przeznacz na to konkretny czas (jeśli możesz, zamknij drzwi, załóż słuchawki lub wyjdź z domu!)

Nie robisz tego tylko dla siebie, robisz to dla swojej rodziny. Dajesz również fantastyczny przykład swoim dzieciom, aby priorytetowo traktować własną troskę, rozwój i wzrost.

Korzystaj z kalendarza

Jeśli coś jest na papierze (lub papierze cyfrowym!), nie zaśmieca głowy. Zaplanuj tygodnie i dni z wyprzedzeniem. Wtedy po prostu postępujesz zgodnie z instrukcjami i rutyną, zamiast ciągłych, wyczerpujących, doraźnych decyzji podejmowanych przez cały dzień.

Podziel tydzień / dzień na mniejsze, łatwe do opanowania części i przeznacz określony czas i działania na pracę, czas rodzinny, opiekę nad sobą, zajęcia dla dzieci itp. Zaplanuj posiłki i zamów jedzenie online z wyprzedzeniem. Przechowuj informacje o planowaniu we wspólnym miejscu, w którym wszyscy mogą je zobaczyć. Zrobienie tego nie tylko oczyści ci głowę, ale także upewni cię, że nawet jeśli nie jesteś w stanie spędzić dużo czasu w pracy lub z dziećmi tego konkretnego dnia, przynajmniej wiesz, że na pewno poświęcisz temu trochę zaplanowanego wcześniej czasu.

Znajdź swoje „plemię”

Czy znasz przysłowie: „Potrzeba wioski, aby wychować dziecko”? Otaczaj się innymi podobnie myślącymi, inspirującymi mamami, które Cię wspierają, rozumieją i sprawiają, że czujesz się silniejsza. Podziel się swoimi sukcesami i obawami, wszyscy czasami robimy coś dobrze, innym razem nam się nie udaje.

Wymieniaj rekomendacje i pomagajcie sobie nawzajem rozwiązywać problemy. Ułatw sobie życie, czerpiąc z historii, mądrości i doświadczeń swojego „plemienia”.

Deleguj tam gdzie możesz

Nie strzelaj sobie w stopę, będąc maniakiem kontroli. Przy każdym zadaniu zadaj sobie pytanie: „Czy to NAPRAWDĘ prawda, że nikt inny nie może tego zrobić?” Zadaj sobie pytanie, czy twój czas i zdrowie psychiczne są warte więcej, niż kosztowałoby zapłacenie/poproszenie kogoś innego, aby to zrobił. Naucz się odpuszczać.

Są obowiązki, które można łatwo przekazać innym, w tym dzieciom. Naucz je. Za pierwszym razem może to potrwać godzinę dłużej niż zwykle, ale na dłuższą metę zaoszczędzi twój czas.

Poproś o konkretną pomoc

Organizacja domu i obowiązki domowe nie znikają magicznie, gdy oboje rodzice idą do pracy.

Wiele pracujących matek twierdzi, że pomimo posiadania pomocnych, wspierających partnerów nadal są odpowiedzialne za znacznie więcej zadań do wykonania w domu.

Dzielenie się pracą związaną z zarządzaniem gospodarstwem domowym znacznie zmniejsza obciążenie. Wygospodarujcie około godziny każdego tygodnia – np. w niedzielne popołudnie lub wieczór. Oboje rodzice (jeśli jest was dwoje) siadają razem i patrzą na to, co czeka ich w nadchodzącym tygodniu i wspólnie wypracowują, jakie zadania należy wykonać. Następnie po prostu podzielcie te zadania sprawiedliwie w rodzinie (w tym dzieci, jeśli to możliwe!)

Oczywiście, jeśli jesteś samotną mamą możesz usiąść ze swoimi dziećmi, jeśli są wystarczająco duże i wspólnie to wypracować. Dobrze, że uczą się odpowiedzialności.

Ruszaj się, ćwicz, tańcz, spaceruj…

Ze względu na oczywiste korzyści dla zdrowia psychicznego i fizycznego nie lekceważ medytacyjnych, relaksujących i odstresowujących praktyk. Zaplanuj to aby nie podlegało negocjacjom, nawet jeśli to tylko 30 minut.

Zapisz się na coś co Ci się spodoba i sprawi Ci radość, np. taniec, siatkówkę, joga lub pływanie. Możesz poćwiczyć we własnym salonie, możesz pójść pobiegać, na siłownię lub na zajęcia grupowe. Lub jeśli to za dużo, wyprowadź psa, wejdź po schodach zamiast windy lub wybierz się na dobry spacer.

Ukierunkuj uwagę na rodzinę i dzieci

Często czujemy się winni z powodu braku ilości czasu z rodziną, zapominając, że tak naprawdę liczy się jakość. Twoje dzieci nie będą pamiętać dokładnej liczby minut, które z nimi spędziłaś, ale będą pamiętać, że robiły z tobą różne rzeczy i jak się czuły.

Miej w zanadrzu zajęcia, które zajmują mniej niż 30 minut (lub nawet 5/10 minut). W ten sposób, nawet jeśli jesteś pod presją czasu, wiesz, że nadal możesz zrobić coś zabawnego i budować więź.

Nie porównuj się do nikogo

To druga strona monety „Znajdź swoje plemię”. Nikt nie potrzebuje ani nie zasługuje na wyczerpującą, negatywną energię w swoim życiu. Internet jest wspaniałą rzeczą, ponieważ mamy tak wiele zasobów, które nam pomagają, ale z drugiej strony jesteśmy nieustannie bombardowane tym, co robią inni. Jak powiedział Roosevelt, „porównanie jest złodziejem radości”.

Odetnij się od kogokolwiek lub czegokolwiek, co sprawia, że czujesz się źle lub nieadekwatnie. Nie ma znaczenia, czy robią to celowo, czy niewinnie, efekt końcowy jest taki sam i nie jest potrzebny.

To, co działa dla jednej osoby, niekoniecznie działa dla innej, więc porównanie jest daremne. „Sukces” innej osoby niekoniecznie byłby dla ciebie odpowiedni i niekoniecznie sprawiłby, że będziesz szczęśliwa. Określ, co oznacza dla Ciebie sukces. Po prostu skup się na znalezieniu własnej, unikalnej ścieżki i tego, co jest dobre dla Ciebie i Twojej rodziny.

Wyznacz cele

Cele pomagają skupić się i wyeliminować niepotrzebne zadania. Nie miej mglistych, szerokich, nieosiągalnych celów, takich jak „równowaga” lub „robienie wszystkiego”, „szczęście” lub „bycie wspaniałą mamą”, w przeciwnym razie narażasz się na porażkę.

Bądź konkretna – co sprawi, że będziesz spokojniejsza i szczęśliwsza? Co sprawi, że członkowie Twojej rodziny będą spokojniejsi i szczęśliwsi? Jakie konkretne rzeczy możesz zrobić, aby to osiągnąć? Ustal priorytety i skup się na jednym celu na raz – masz większe szanse na ich osiągnięcie i nie poczujesz się przytłoczona. W każdej chwili możesz nie robić wszystkiego, ale zrób to, co najważniejsze. Pogratuluj sobie gdy osiągniesz każdy cel, a następnie przejdź do następnego.

Pozbądź się winy

Poczucie winy jest nieuniknioną częścią bycia dobrym rodzicem – pokazuje tylko, jak bardzo ci zależy. Jednak nie oczekuj od siebie perfekcji. Nie ma idealnych mam!

Spróbuj spojrzeć na swoje osiągnięcia na przestrzeni tygodni lub miesięcy, a nie dni. Najprawdopodobniej w tym czasie poświęciłaś wiele swojej pracy i wiele swojej rodzinie, i miejmy nadzieję, że wystarczająco dużo sobie.

Nabierz nawyku zapisywania każdego dnia czegoś, co osiągnęłaś i pogratuluj sobie.

 

Twój czas, i energia są skończone. Zawsze będziesz musiała dokonywać wyborów dotyczących sposobu ich wydatkowania. Możesz albo dokonywać wyborów, które odzwierciedlają to, co jest dla Ciebie najważniejsze, albo możesz spróbować zrobić to wszystko i ponieść porażkę. Ponieważ nie możesz robić wszystkiego, co chcesz robić – a już na pewno nie możesz robić wszystkiego, czego oczekują od ciebie inni.

Więc zaakceptuj swoje ograniczenia! Nie próbuj być superwoman i uczestniczyć w każdym wydarzeniu w pracy, każdej grze lub szkolnym przedstawieniu. Nie musisz robić wszystkiego. W rzeczywistości nie możesz. Pozwól sobie więc uwolnić się od haczyka i odetchnąć z ulgą.

Czas bycia pracującą mamą nie będzie trwał wiecznie!

Pewnego dnia twoje dzieci dorosną i wyprowadzą się. Pieluchy, sobotnie poranne naleśniki i lekcje gry na skrzypcach będą odległymi wspomnieniami. Zachęcam do pochylenia się nad tymi chwilami i chłonięcia ich.

Życie to nie harówka, koło chomika czy długa lista rzeczy do zrobienia. Jest to dar, który każdy z nas otrzymuje raz i mam nadzieję, że zdecydujesz się szukać radości i piękna każdego dnia w pracy lub z dziećmi, nawet jeśli jest to trudne.

Pobierz bezpłatny ebook

Jak wspaniale wychować dziecko i… nie zwariować? 

16 najlepszych sposobów!

Pobierz bezpłatny ebook

Jak wspaniale wychować dziecko i… nie zwariować? 

16 najlepszych sposobów!